Dzisiaj śniadaniowe niebo! Gofry;)
Musiałam uczcić tym o to posiłkiem weekend:)
Od kiedy skończyły się wakacje, tęsknie za leniwymi śniadaniami, brakuje mi czasu na to, aby wałesać się po kuchni...
Te gofry znalazłam u
Makaron i Rodzynka, przepis troszeczkę zmodyfikowałam:)
Składniki ( 6 sztuk):
- 2/3 szkl. mąki pełnoziarnistej
- 1/2 szkl. zmielonych płatków owsianych
- szczypta soli
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżka brązowego cukru
- 2 łyżki oliwy
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- jajko
- 1/2 szkl. mleka
- 1/4 szkl. wody
Jajko ubić z cukrem, sola i proszkiem do pieczenia. Dodać mleko z wodą i cynamonem oraz oliwę, wymieszać. Połączyć mąkę z płatkami, wsypać do miseczki ze składnikami mokrymi. Wymieszać, do uzyskania gęstej masy. Gofry smażyć w mocno nagrzanej gofrownicy, do uzyskania złotego koloru (u mnie jeden gofr nabrał za bardzo złocistego koloru, bo były smażone za długo:D). Podałam z serkiem wiejskim i smażonymi malinami, oraz z masłem orzechowym i pistacjami. Smacznego!:P
Bardzo lubię te gofry. Świetnie u Ciebie podane :D
OdpowiedzUsuńO, owsianych nigdy nie robiłam. Muszą być pyszne :D
OdpowiedzUsuńporywam tego z serkiem i malinami, cudo<3
OdpowiedzUsuńTeż się do nich przymierzam, a tutaj tak pysznie wyglądają, że już mam ochotę :D
OdpowiedzUsuńprzesamczne śniadanie!
OdpowiedzUsuń